Trzy filary strategii IBM

Hans A.T. Dekkers, General Manager IBM Northern, central and Eastern Europe, mówi o trzech filarach strategii firmy, która od lat wyznacza kierunki rozwoju nie tylo w dziedzinie  IT. Opowiada także o platformie watsonx i perspektywach rozwoju sztucznej inteligencji.

Jaką rolę odgrywa dziś IBM?
 Nasza strategia koncentruje się na trzech głównych filarach. Pierwszym z nich jest chmura hybrydowa, drugim – sztuczna inteligencja dla biznesu, a trzecim – komputery kwantowe. Proszę zwrócić uwagę, że są to rozwiązania, które mają realny wpływ na pozytywną transformację naszej cywilizacji.

Naszych czytelników na pewno zacie- kawi, czym jest chmura hybrydowa. Najprościej rzecz ujmując, jest to miejsce, w którym firmy mogą przechowywać dane i korzystać z aplikacji. Tylko od nich zależy, jakie miejsce wybiorą – własne centra danych, chmurę publiczną czy naszą. Jako firma wierzymy, że trzeba mieć absolutną wolność wyboru, gdzie umieścić swoje dane, by mieć nad nimi kontrolę. Tą wolnością jest właśnie hybrydowy dostęp do chmury.

Co w związku z tym IBM proponuje klientom?
Współpracujemy z firmą software’ową Red Hat bazującą na Linuxie, której rozwiązania umożliwiają wspomnianą wcześniej wolność. Przez ostatnie 20 lat software był zależny od hardware-u. Żeby zarządzać określoną bazą danych trzeba było dysponować odpowiednim zapleczem sprzętowym. Dzięki Red Hat i innym podobnym firmom po raz pierwszy w historii technologii udało się oddzielić software od hardware’u. Dzięki temu osiągnęliśmy pełną dowolność decydowania o naszych aplikacjach i danych.

Wiele mówi się o najnowszym rozwiązaniu IBM – watsonx. Czym się wyróżnia?
Warto przypomnieć, że nosi on na- zwisko założyciela firmy Thomasa J. Watsona. Wersja x oferuje przedsiębiorcom biznesowe wykorzystanie sztucznej inteligencji. To nasz wkład w tę technologiczną rewolucję. Na razie biznes nie jest przygotowany na te zmiany i nie wie, jak z nich korzystać, a przede wszystkim jak na nich zarabiać. Może w tym pomóc watsonx. Sztuczna inteligencja rozwija się bardzo szybko. Opinia publiczna kwestionuje bardzo dynamiczny roz- wój tej technologii i wyraża obawy, czy jest ona bezpieczna. Z naszego punktu widzenia powinna być ona odpowiednio dostosowana do potrzeb rynku. Właśnie w taki sposób zbudowaliśmy ofertę watsonx.

Czy można powiedzieć, że superkomputer Watson był ważnym krokiem w rozwoju sztucznej inteligencji?

Powinniśmy cofnąć się do jego poprzednika – Deep Blue, który przebił możliwości ludzkiego mózgu i wygrał w szachy z arcymistrzem Garrim Kasparowem. Znacznie wyższy poziom zaprezentował Watson, który zwyciężył w teleturnieju „Jeopardy!” w 2011 r. Po raz pierwszy komputer był w stanie formułować odpowiedzi w naturalnym języku. Dzisiaj mamy ChatGPT, który potrafi to znakomicie. Ma ogromny zasób słów i można go wręcz nazwać elokwentnym. Nasze rozwiązania wykorzystujące możliwości watsonx cechują: dokładność, skalowalność i zdolność adaptacji. Opracowaliśmy platformę dla klientów i partnerów, któ- ra charakteryzuje się trzema ważnymi elementami. Po pierwsze, w ramach watson.ai studio dostarczamy zestaw narzędzi pomagający w zarządzaniu danymi, tak by mogły być jeszcze bardziej efektywnie wykorzystywane. Ko- lejna nowość to watsonx.data umożliwiający integrację wszystkich danych, które znajdują się w przedsiębiorstwie. Należy podkreślić, że oczywiście ich nie zmieniamy. Chodzi o to, by dane użytkownika i jego firmy tworzyły naturalny strumień. Trzeci element to watsonx. governance pozwalający w użyteczny sposób wykorzystać narzędzia i dane. Obecnie użytkownicy postrzegają ChatGPT jako czarną skrzynkę, której zadajesz pytanie i otrzymujesz odpowiedź. A to, co dzieje się wewnątrz skrzynki, to już wielki znak zapytania… Dla przedsiębiorstw staje się naprawdę ważne to, by stworzyć taki własny box i zrozumieć, co się w nim dzieje. Jako cywilizacja powinniśmy poświęcić dużo czasu na zarządzanie sztuczną inteligencją, aby upewnić się, czy jest ona dokładna, godna zaufania, a także czy prawidłowo sprawujemy nad nią nadzór. A jeśli to się uda, to nie będziemy musieli się jej obawiać. Rozwój sztucznej inteligencji stanowi wielki krok w dziedzinie rozwiązywania problemów, o których do tej pory nawet nie myśleliśmy.

Kto ma dostęp do watsonx?

Każdy, kto chce z nim pracować. Zdecydowaliśmy się go udostępnić jako platformę usługową w lipcu br. Wkrótce pojawi się wiele nowych, różnorodnych aplikacji. To część strategii biznesowej, którą IBM wyznaczył na następne 10 lat. Należy podkreślić, że to niesamowicie ważny element przyszłej działalności firmy.

Wspomniał pan też o komputerach kwantowych. W jaki sposób IBM wspie- ra rozwój tych technologii w regionie?

Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe jako pierwsze w Europie Centralnej dołączyło do sieci IBM Quantum Network i korzysta z zasobów obliczeniowych komputera kwantowego IBM dzięki chmurze. PCSS z sukcesem podejmuje współpracę z kolejnymi instytucjami badawczymi PAN, ale też uczelniami, np. UAM.

Co łączy sztuczną inteligencję z niezwykłymi możliwościami komputerów kwantowych?

Takich powiązań jeszcze nie ma, ale na pewno pojawią się w niedalekiej przyszłości. Komputery kwantowe są jednak zupełnie inne niż tradycyjne. Będą więc pracowały nad nowymi problemami. Powszechna informatyzacja pociąga za sobą coraz poważniejsze zagrożenia. Udział incydentów bezpieczeństwa niestety utrzymuje się na wysokim po- ziomie. Wymaga to stałego udoskona- lania rozwiązań. Od wielu lat jesteśmy bardzo głęboko zaangażowani w zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony naszych klientów – jest to dla nas jedna z kluczowych kwestii. Mamy wysoko wykwalifikowane zespoły, które świadczą kompleksowe usługi w tym zakresie. Centra cyberbezpieczeństwa IBM zatrudniają bardzo wielu profesjonalistów, którzy stale monitorują zagrożenia pojawiające się w skali globalnej i pomagają chronić naszych klientów w czasie rzeczywistym. Nasza polityka cyberbezpieczeństwa ma odzwierciedlenie w sposobie, w jaki projektujemy nowe rozwiązania.

Synonimem słowa „odkurzacz” jest w Polsce Elektrolux. Na podobnej zasadzie wiele osób komputer PC nazywa IBM. Dzieje się tak, choć od dawna nie produkujecie typowych notebooków…

To prawda, obecnie jesteśmy inną firmą niż w czasach, gdy stworzyliśmy komputer PC. Nadal jednak jesteśmy bardzo blisko konsumentów. W zachodnim świecie każdy mieszkaniec ma do czy- nienia z naszymi rozwiązaniami średnio 31 razy dziennie. Takie są statystyki. Stworzyliśmy dziesiątki tysięcy patentów. Wynalazki te znalazły zastosowanie w codziennym życiu. Współpracujemy z licznymi partnerami, aby wprowadzać nasze technologie na rynek. Przekazaliśmy im 70 proc. naszego potencjału technicznego i sprzedażowego. Dzieje się tak w Polsce i w całym regionie, za który odpowiadam.

rozmawiał Piotr Cegłowski