Czy branża farb nadal będzie mogła używać ważnej substancji czynnej?

Czy branża farb nadal będzie mogła używać ważnej substancji czynnej? Trwa procedura zatwierdzenia propikonazolu

Na forum Unii Europejskiej trwa procedura przedłużenia stosowania propikonazolu. To ważna substancja czynna, wykorzystywana w produktach do konserwacji drewna, w wielu obszarach. Decyzja będzie miała bardzo duży wpływ na polską branżę farb oraz związane z nią sektory. Dlatego o przedłużenie stosowania substancji aktywnie zabiega Polski Związek Producentów Farb i Klejów.

Planowana data wygaśnięcia stosowania propikonazolu to grudzień 2023 roku. Reprezentowana przez Polski Związek Producentów Farb i Klejów (PZPFiK) branża farb wnioskuje o odnowienie zatwierdzenia jego stosowania jako substancji czynnej w produktach biobójczych, przeznaczonych do konserwacji drewna.

Branża liczy na pozytywne rozstrzygnięcie i możliwość dalszego stosowania substancji. To niezwykle istotne, gdyż brak jej zatwierdzenia miałby bardzo negatywny wpływ na działalność gospodarczą wielu sektorów rodzimej gospodarki. Obecnie na rynku nie ma bowiem dostępnej alternatywy dla propikonazolu, a opracowanie i wprowadzenie nowego produktu biobójczego trwa wiele lat, zwłaszcza dla wyrobów zawierających inne substancje czynne.

PZPFiK wystosował pismo do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, w którym wskazał kluczowe znaczenie dalszego stosowania propikonazolu dla funkcjonowania branży oraz jakości wyrobów.

Na forum Unii Europejskiej sprawę opiniuje Komitet ds. Produktów Biobójczych Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA), a decyzję, na podstawie opinii ECHA, podejmie Komisja Europejska. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić w najbliższym czasie. Propikonazol ze względu na swoją bardzo wysoką skuteczność wykorzystywany jest w konserwacji drewna od co najmniej trzech dekad. Jest to fungicyd o szerokim spektrum działania, chroniący drewno przed grzybami pleśniowymi i sinizną.

Komentarz Bartłomieja Ślązaka, Dyrektora Zarządzającego PZPFiK:

Obecnie branża testuje alternatywne produkty biobójcze wolne od propikonazolu. Oparte są na nowych substancjach czynnych. Prognozujemy jednak, iż testy skuteczności zakończą się dopiero w latach 2027-2028. Wynika to stąd, iż długoterminowy test skuteczności roztworów do impregnacji drewna wymaga 5-letniego testu ekspozycji. To natomiast czyni je niezgodnymi z planowaną datą wygaśnięcia stosowania propikonazolu, czyli grudniem 2023 roku.

W międzyczasie tylko alternatywy oparte na kombinacji propikonazolu, tebukonazolu i IPBC mogą być stosowane przez naszych klientów. Inne rozwiązania są niestety niezgodne z potrzebami i przeznaczeniem wielu branż, np. okien i drzwi drewnianych.

W konsekwencji, bez propikonazolu można oczekiwać całego szeregu niepożądanych skutków m.in. takich jak korozja okuć czy śrub montażowych oraz znaczne odbarwienia powłoki. Stosowanie tej substancji ma więc olbrzymie znaczenie dla branży zarówno bezpośrednio dla przemysłu, jak i rynku profesjonalnego.

Pragniemy jednocześnie podkreślić, iż wprowadzono już środki ograniczające ryzyko w celu ochrony pracowników fabryk (zautomatyzowany proces i stosowanie środków ochrony indywidualnej), profesjonalistów (szkolenia i noszenie środków ochrony indywidualnej), użytkowników końcowych (stosowane są np. powłoki nawierzchniowe) oraz środowiska (rozwiązania konstrukcyjne fabryk zapobiegające wyciekom i odpowiedni skład produktów zapobiegający wymywaniu) – dodaje Bartłomiej Ślązak.  

PZPFiK będzie na bieżąco informować o rozstrzygnięciach dotyczących zatwierdzenia dalszego stosowania substancji.