Marka Bvlgari to doświadczenie czterech pokoleń i ponad 130 lat tradycji tworzenia zegarków i biżuterii, które szczególnie upodobali sobie artyści i gwiazdy. W tym roku legendarna marka znowu zadziwia nowym, najcieńszym tourbillonem Octo Finissimo i niezwykłą kolekcją Serpenti.
Kiedy w 1884 roku Grek, ze znanej i szanowanej rodziny jubilerskiej, Sotirio Bulgari otworzył w Rzymie przy Via Sistina swój pierwszy sklep, nawet w najśmielszych marzeniach nie przypuszczał, że biżuterię stworzoną przez jego rodzinną firmę pokochają gwiazdy, a wśród jej wiernych klientów znajdą się Audrey Hepburn, Elizabeth Taylor, Marlene Dietrich, Sophia Loren czy Gina Lollobrigida. Dzisiaj luksusowa marka Bvlgari w większości należy do koncernu LVMH – Moët Hennessy Louis Vuitton i obecna jest w ponad 300 sklepach na całym świecie. Największy z nich, o oszałamiającej powierzchni 940 metrów kwadratowych, znajduje się w Tokio. Jest tam też restauracja. Najbardziej znany zaś to legendarny butik flagowy na Via Condotti w Rzymie, miejsce nie tylko luksusowych zakupów, ale i spotkań ludzi kultury i kina.
CEO firmy jest dzisiaj Paulo Bulgari, a od 1995 roku firma notowana jest na włoskiej giełdzie w Mediolanie. Od lat 70. ubiegłego wieku marka Bvlgarii to nie tylko biżuteria z charakterystycznym motywem rzymskich monet czy węża. To również perfumy, które zapewniły firmie status marki luksusowej, prestiżowe hotele Bulgari Hotels & Resorts na Bali, w Mediolanie i Londynie, akcesoria i wreszcie zegarki. Te powstają w szwajcarskiej filii Bulgari Haute Horlogerie SA. W niej klasyka łączy się z nowoczesnością.
Bvlgari Bvlgari
Początkowo, w latach 20. firma Bvlgari sprzedawała zegarki wyposażone w mechanizmy uznanych szwajcarskich manufaktur: Audemars Piguet, Jaeger-LeCoultre czy Vacheron Constantin. W pewnym jednak momencie postanowiono stworzyć całkowicie własną kolekcję. W 1975 roku powstał Bvlgari Bvlgari, zegarek ze złotą kopertą i skórzanym paskiem, który od razu stał się wielkim sukcesem i ikoną marki. Pierwsza seria tych zegarków, z charakterystyczną inskrypcją „BVLGARI ROMA” została wysłana na Boże Narodzenie do najwierniejszych 100 klientów marki. Bez żadnych reklam czy marketingowych akcji, z charakterystycznym późniejszym logo BVLGARI BVLGARI inspirowanym rzymskimi monetami, stał się niezwykle pożądanym produktem marki przyciągając na Via Condotti tłumy klientów.
Monety zresztą, jak i motyw węża stanowić miały znak rozpoznawczy marki. Wąż, jeszcze w czasach Rzymian uznany jako symbol mądrości, odrodzenia i witalności, pierwszy raz pojawił się po wiekach w jubilerstwie właśnie w oryginalnym designie zegarków Bvlgari. Głowa żmii zaś posłużyła za inspirację kolekcji zegarków Serpenti.
Z głową żmii
Najnowsza damska kolekcja Serpenti to nowy sposób noszenia tego modelu, odpowiedź marki Bvlgari na czasy, w których żyjemy, szybkość przepływu informacji i ciągłe zmiany. Zamiast tradycyjnej bransolety zastosowano skórzane paski zrobione ze skóry przypominającego jaszczurkę wodnego, niejadowitego węża Karung.
Skóra ta charakteryzuje się niezwykłą delikatnością. Po odpowiedniej obróbce pasek jest bardzo gładki i miękki, miły do noszenia. Paski, w różnych kolorach, można zmieniać, tak samo jak tarcze zegarka i kopertę, w zależności od potrzeb, niczym regenerujący się wąż zrzucający swoją skórę i zastępujący ją nową. Paski barwione są naturalnymi pigmentami, a cienka warstwa lakieru sprawia, że subtelnie błyszczą. Są długie, można je okręcić na nadgarstku dwukrotnie, co przywodzi na myśl rzymskie bransolety okalające ramiona mitologicznych bogiń.
Pasek można zmienić niemal w mgnieniu oka dzięki praktycznemu i prostemu systemowi mocowania. W kolekcji Serpenti dostępne są cztery rodzaje kopert: stalowa, z różowego złota, z diamentami lub bez. Do każdego modelu dołączone są dwa paski, jeden wykonany ze skóry Karung, a drugi ze skóry cielęcej, w wybranych przez klienta kolorach. Inne odcienie i kolory pasków można z czasem dokupywać. Kolorystyczne niuanse doskonale współgrają z barwą tarcz: czarną, czerwoną, zieloną bądź białą. Koronkę zaś wieńczy jubilerski motyw: kamień rubinu. Zegarek kryje w sobie kwarcowy mechanizm BO33.
Unikalny design i malarze
Kolekcja Serpenti to nie tylko wymienne paski, ale i ramki oraz tarcze. Całkowitą personalizację zegarka umożliwia i ułatwia specjalna aplikacja. Klient może dzięki niej samemu stworzyć na tablecie czy smartfonie swój unikalny zegarek wybierając kopertę, tarczę z masy perłowej w różnych kolorach, pasek, rozmieszczenie kamieni. Na deklu można na życzenie klienta wygrawerować dowolny napis. Ogólnie mamy do dyspozycji 312 kombinacji, co pozwala na to, by każdy z zegarków Serpenti był naprawdę wyjątkowy.
Wrażenie robi też sama 27-milimetrowa zakrzywiona koperta zegarka w kształcie głowy węża. Zegarek jest wodoszczelny do 50 metrów. Wyjątkowo przystępna cena jak dla tak luksusowej marki jak Bvlgari sprawia, że jest to zegarek dla ludzi, którzy chcą się wyróżniać nosząc wyjątkową, spersonalizowaną biżuterię zegarkową, jednocześnie nie emanując zbytnym bogactwem. To uniwersalny design, który, zależnie od potrzeb, świetnie sprawdza się zarówno w stylu casual, jak i na czerwonym dywanie.
Premierze zegarka w maju tego roku towarzyszyła wędrująca po świecie wystawa SerpentiForm ukazująca motyw węża w sztuce, m.in. w dziełach Marca Chagalla, Joana Miró’a czy Alexandra Caldera. Na wystawie pokazane są nie tylko obrazy, ale i ceramika, tkaniny, rzeźby z wężowym akcentem. To nawiązanie do tradycji marki Bvlgari, która zawsze chętnie odwoływała się do starożytnych motywów. Wąż był często ukazywany w sztuce rzymskiej i biżuterii. Według rzymskich wierzeń, trzymał on pieczę nad pomyślnością rodziny. Jego kult przeniósł się zapewne z Macedonii, gdzie wierzono, że zwierzę ma magiczną moc wpływania na płodność. Dlatego pewnie też tak chętnie to kobiety nosiły biżuterię w kształcie węża.
Męskie odchudzanie
Mimo że marka Bvlgari powstała z myślą o kobietach, również mężczyźni bywali jej zagorzałymi wielbicielami. Markę upodobali sobie Clark Gable czy Alain Delon. Nic więc dziwnego, że również w tym roku marka Bvlgari nie mogła zapomnieć o mężczyznach.
Ci wyjątkowo upodobali sobie zegarek Bvlgari Octo, który bardzo szybko stał się liderem wśród najchętniej kupowanych czasomierzy tej marki. Swoją premierę miał w 2012 roku i w niespełna trzy lata odniósł niebywały sukces, który zawdzięcza klasycznemu stylowi, mechanizmowi in-house i designowi. Sukces modelu z 2012 roku skłonił manufakturę Bulgari do tworzenia nowych czasomierzy z linii Octo bijących kolejne rekordy cienkości.
Wraz z pojawieniem się na tegorocznych targach zegarkowych w Bazylei zegarka Octo Finissimo Automatic firma Bulgari nie tylko uhonorowała męską klientelę, ale pobiła trzeci już światowy rekord. To najcieńszy w historii zegarek z naciągiem samoczynnym. Pierwsze dwa należały w 2014 roku do Tourbillona Bvlgari, a w 2016 roku kolejny rekord pobił Octo Finissimo Minute Repeater. Tegoroczny super cienki Octo Finissimo Automatic ma zaledwie 5,15 mm, a jego serce stanowi mechanizm z naciągiem samoczynnym grubości zaledwie 2,23 mm. Średnica tarczy zaś to 44 mm. Ikona firmy, Octo, po raz kolejny przekracza zegarmistrzowskie bariery.
Ekstremalnie cienki zegarek to nie lada wyzwanie. Tu nie chodzi tylko o odchudzanie istniejących elementów, ale stworzenie każdego z nich na nowo, tak by zegarek zachował wszystkie swoje funkcje mimo niespotykanej „chudości”, również w przypadku tarczy i koperty. Aby łatwo było odczytywać wskazania czasu, a zegarek sprawiał wrażenie nowoczesnego, wskazówki i cyfry na tarczy pokryto czarną powłoką nanoszoną techniką PVD, polegającą na fizycznym osadzaniu cienkich warstw powłoki z fazy gazowej, co zapewnia zwiększoną trwałość i odporność.
Perfekcyjna geometria
Zegarek Octo Finissimo Automatic kryje w sobie kaliber BVL 138, stworzony specjalnie z myślą o tym modelu. To najcieńszy na rynku mechanizm z naciągiem samoczynnym. „Bije” z częstotliwością 21 600 wibracji na godzinę i ma 60-godzinną rezerwę chodu. Automatyczny naciąg zapewnia platynowy mikrorotor, dając gwarancję skuteczności i wydajności. Zegarek jest wodoodporny na 30 metrów. Mimo, że mechanizm ma zaledwie 2,23 mm grubości, ozdobiony jest genewskim wzorem w pasy Côtes de Genève.
Swój niezwykły wygląd nadaje mu perfekcyjny kształt ośmiokąta uchwycony w wewnętrznej linii koperty. Koperta i tarcza wykonane są z tytanu, podkreślając męskość, nowoczesność i elegancję tego modelu. Zegarek dostępny jest w wersji z paskiem wykonanym ze skóry aligatora z tytanową sprzączką lub z tytanową bransoletą.
Prawda, spokój, prostota
Kiedy powstawał model Octo Finissimo Tourbillon manufaktura Bulgari opisywała go jako „skomplikowane dzieło prostoty”. Wypuszczając tegoroczny model Octo Finissimo Tourbillon Skeleton odwołuje się do filozofa Immanuela Kanta, który mawiał „Prezencja wymaga sztuki i finezji: prawdy, spokoju i prostoty”.
Supercienki tourbillon tego modelu wykonany został z 253 części, ma 13 kamieni i osiem łożysk kulkowych przyczyniających się do zmniejszenia grubości pracującego kalibru. Pracuje z częstotliwością balansu równą 21 600 wahnięć na godzinę i prezentuje 52-godzinną rezerwę chodu. Koperta wykonana jest z platyny.
Kolejny model z klasycznej kolekcji Octo to zaprezentowany na tegorocznych targach zegarkowych w Bazylei Octo Tourbillon Sapphire. Zarówno jego tarcza, jak i dekiel wykonane są z szafirowego szkła, co pozwala zobaczyć pracujący mechanizm: ręcznie nakręcany kaliber BVL 206. Światło swobodnie przenika przez części mechanizmu, nadając temu zegarkowi niezwykle futurystyczny i nowoczesny wygląd.
Octo Tourbillon Sapphire to nowa interpretacja czystej formy ośmiokąta. Kształt tarczy nawiązuje do kulturowej tradycji Rzymian, od zarania dziejów ośmiokąt uważany był za symbol geometrycznej perfekcji. Wyraźnie widoczne są w tym modelu rzymskie korzenie manufaktury Bulgari, która nie kryje swojej inspiracji w projektowaniu tego modelu architekturą Bazyliki Maksencjusza.
Zegarek o średnicy 44 mm wykonany został z mieszanki tytanu z D.L.C. – dodatkową powłoką w kolorze czarnym o podwyższonej odporności na zarysowania, nakładaną w specjalnym procesie na powierzchnię właściwą. Fosforyzujący materiał użyty we wnętrzu koperty oddaje nocą światło skumulowane za dnia.
Nowy Octo Roma to kolejna interpretacja klasycznego modelu. 41 mm średnicy, niezwykle nowoczesny design, bardzo wygodny w noszeniu. Dostępny jest w pięciu wariacjach, w trzech wersjach tarczy – w kolorze białym, czarnym lub brązowym – z wykończeniami w stali, złocie.
Zaś dla miłośników zegarków z „czarnym charakterem” manufaktura Bulgari przygotowała wyjątkowy model, Octo Ultranero, cały w czerni lub czarny z czerwonymi wskazówkami i indeksami.
Zegarki z linii Octo z pewnością przypadłyby do gustu Kantowi…