Royal Caribbean trzy lata temu postanowiło podwoić zyski z zainwestowanych funduszy. Strategia zysku opracowana przez Michaela Bayley’a, CEO tej jednej z najnowocześniejszej linii rejsowych na świecie, jest banalnie prosta: polega na uszczęśliwieniu ludzi tak, aby zechcieli zapłacić więcej.

Strategia zysku na szerokich wodach

W praktyce strategia zysku sprowadzona została do ulepszenia oferty w liniach rejsowych wysokiej klasy i podniesienia cen. Centralnym punktem tej strategii jest Ultimate Family Suite – dwupoziomowy apartament o powierzchni ponad 124 m². Pakiet na korzystanie z wodnego penthausa został wprowadzony nie byle gdzie, tylko na Symphony of the Seas – obecnie największy na świecie statek wycieczkowy. Debiut liniowca świat obserwował w marcu.

Warto przeczytać: Dobra luksusowe w Polsce – jak się mają?

Koszt wynajęcia apartamentu podczas 7-dniowego rejsu to 60 000$. Cenę uzasadnia m.in. wyposażenie: 85-calowy telewizor, 3 konsole do gier wideo, ponad 3-metrowa ściana Lego, zjeżdżalnia z dwoma trasami, stół do ping ponga oraz balkon z ulokowaną tam wanną z hydromasażem.

Jak mówi Michael Bayley, ludzie są szczęśliwi, mogąc zapłacić za produkt, który postrzegają jako wartościowy. Royal Caribbean podniosło zatem postrzeganie wartości luksusowego rodzinnego apartamentu i w oparciu o to podwyższyło ceny.