Czas na inwestycje

ManagerOnline

Marcin Zmaczyński, dyrektor regionalny Aruba Cloud w Europie Środkowo-Wschodniej, opowiada o tym, dlaczego Aruba uruchamia centrum danych w Warszawie.

Rozmawiał Wojciech Gryciuk

Włoska firma Aruba to potentat na europejskim rynku usług hostingowych, rejestracji domen oraz poczty elektronicznej, ale w Polsce działa od niedawna. Macie się już czym pochwalić?

W październiku miną dwa lata od rozpoczęcia działalności na rynku polskim, a to wystarczająco długi okres, by ocenić rozwój naszego biznesu. Dotychczas do polskich klientów docieraliśmy wyłącznie przez internet, a mimo to cele założone przez centralę zrealizowaliśmy z dużym wyprzedzeniem. Choć usługi świadczyliśmy poprzez centra danych ulokowane głównie w sąsiednich krajach, dla większości rodzimych klientów nie było to barierą i baza klientów systematycznie rosła. Część firm dopytywała się jednak, czy będą mogli ulokować swoje dane także w lokalnym centrum danych Aruby. Szybkie zrealizowanie wstępnego planu rozwoju na polskim rynku pozwala nam teraz przejść do kolejnego etapu ekspansji. Tym kolejnym krokiem jest uruchomienie w Warszawie centrum danych, co nastąpi już na przełomie września i października br. Będziemy inwestować też w zasoby ludzkie, zatrudniając inżynierów oraz dedykowanych sprzedawców, by wyjść poza aktywność online. Chociaż centrum jeszcze nie funkcjonuje, pierwsi chętni do skorzystania z niego już się do nas zgłaszają.

To wasz własny obiekt?

Zgodnie z globalną strategią firmy Aruba, na tym etapie inwestycja dotyczy uruchomienia partnerskiego centrum danych, które wyposażamy w infrastrukturę wyłącznie renomowanych producentów, z jakimi od lat współpracujemy w Europie. Bardzo ważne jest przy tym, że będziemy w nim oferować wszystkie rodzaje usług IaaS (Infrastructure as a Service), jakie już świadczymy na Zachodzie. W pierwszej kolejności są to trzy rodzaje usług chmurowych: wirtualne serwery w chmurze (VPS SSD), chmura publiczna (Cloud Pro) oraz prywatna (Private Cloud), ale też szereg innych narzędzi, w tym do tworzenia kopii zapasowych danych w chmurze. Wszystkie będą oferowane w promocyjnych cenach, a co ważne, klient po skorzystaniu z tej okazji zachowa promocyjne warunki tak długo, jak będzie użytkował wybrany pakiet.
Aruba Cloud kładzie duży nacisk na jakość usług. Na tle konkurencji wyróżniamy się np. tym, że w jednym fizycznym procesorze lokujemy jedynie dwa wirtualne, co przekłada się na wyższą wydajność i stabilność działania usługi Cloud Pro. Jest to standard obowiązujący we wszystkich centrach danych Aruby w Europie, więc w Polsce nie może być inaczej.

Dlaczego jednak centrum zostaje otwarte akurat w Warszawie, a nie w którymś z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej?

Po pierwsze, to największy rynek w tej części Europy, po drugie, wg agencji PMR ma on rosnąć w najbliższym czasie w tempie 20 proc. r/r, a po trzecie, to świetny przyczółek do rozwijania naszego biznesu na Ukrainie, Litwie, Łotwie i w Estonii. Nie umniejsza to faktu, że np. w Czechach, na Słowacji i Węgrzech już znaleźliśmy się w ścisłej czołówce, działając także pod marką Forpsi.

W Polsce walka o pozycję rynkową jest znacznie bardziej zacięta. Konkurujemy tu nie tylko z gigantami typu Google, Amazon czy Microsoft, ale także z wieloma lokalnymi dostawcami, czego w innych krajach regionu praktycznie się nie spotyka. Rodzimi klienci uchodzą też za bardzo wymagających. To z jednej strony wyzwanie, ale z drugiej, szansa na rozwój, bo niejednokrotnie ci najbardziej wymagający podpowiadają nam, co można ulepszyć w ofercie. Aruba z szacunkiem podchodzi do konkurencji, ale jednocześnie jesteśmy przekonani, że – oferując świetną relację ceny do jakości usług – w najbliższych latach powiększymy udział w polskim rynku.

Łączą się z tym jakieś wyzwania?

Zainteresowanych chmurą jest coraz więcej, ale migracja do niej bywa złożona i wymaga odpowiedniego przygotowania, dopasowanego do potrzeb danej firmy. Dlatego też, wzorując się na naszych doświadczeniach z Europy Zachodniej, zatrudnimy wkrótce wyspecjalizowanych administratorów, którzy kompleksowo wesprą klientów w przygotowaniu i przeprowadzeniu procesu migracji do chmury. Oczywiście uwzględniamy też lokalną specyfikę, ale chcemy przenieść jak najwięcej dobrych praktyk, wypracowanych przez lata na innych rynkach. Migracja powinna bowiem przebiegać płynnie, być przyjazna firmie i nie zakłócać jej działania. Aruba wie, jak tego dokonać i właśnie dlatego we Włoszech jest nie tylko nr 1 na rynku hostingu i domen, ale także usług chmurowych.

Ale problemy mogą się pojawić, chociażby związane z koniecznością dostosowania się do regulacji unijnej GDPR/RODO…

Oczywiście, i żeby się na nie przygotować, Aruba bierze aktywny udział w pracach CISPE – organizacji zrzeszającej europejskich dostawców usług infrastruktury chmurowej. W szczególności wszystkie świadczone przez nią usługi są w pełni zgodne z zapisami kodeksu postępowania CISPE w dziedzinie ochrony danych, który wyprzedził wprowadzenie RODO. Jest on zgodny z wymaganiami określonymi w tym rozporządzeniu, mającymi na celu przede wszystkim oddanie obywatelom kontroli nad własnymi danymi osobowymi oraz uproszczenie środowiska ustawodawczego dla międzynarodowego biznesu poprzez ujednolicenie ustawodawstwa w obrębie UE. To ważne dla naszych potencjalnych klientów, bo z badań wynika, że aż 90 proc. obywateli z tego obszaru domaga się jednolitych regulacji z zakresu ochrony danych osobowych w Europie.

Kto jest waszym głównym klientem?

Przede wszystkim instytucje sektora finansowego, ale także software house’y, biura rozrachunkowe oraz e-commerce, a z czasem zapewne także firmy świadczące usługi medyczne czy małe firmy potrzebujące usług streamingu.
Centrum danych będzie mieścić się w Warszawie, ale zdajemy sobie sprawę, że mała firma software’owa obsługująca klientów z całego świata może być ulokowana wszędzie, byleby tylko miała dostęp do internetu. I dlatego, żeby do niej dotrzeć, musimy promować się nie tylko w stolicy, ale także poza nią.

Staracie się edukować i wspierać rozwój rynku w zakresie chmury?

Tak. Przykładowo, w tym roku uruchomiliśmy program We START you UP, którego celem jest wsparcie innowacyjnych startupów wykorzystujących usługi w chmurze w rozwoju działalności. Potrwa on trzy lata i ma pomóc nowym firmom nabrać rozpędu, a jego głównym elementem jest przekazanie startupowi doładowania konta na platformie Aruba Cloud na kwotę nawet do 200 tys. zł do spożytkowania na usługi w chmurze.

Czy polscy klienci szukają usług chmurowych w najbardziej bezpiecznym standardzie Rating 4?

Jeszcze nie, ale globalni – tak. Aruba takie centrum o nazwie Global Cloud Data Center oficjalnie uruchomi na początku października w Mediolanie i będzie ono jednym z największych w Europie. Zbudowano je z myślą o przekroczeniu rynkowych standardów bezpieczeństwa i wydajności, a szczególną jego cechą jest unikatowa specyfikacja, która zapewnia maksymalną efektywność energetyczną w oparciu o źródła odnawialne – własną elektrownię wodną i system fotowoltaiczny. Polskie firmy też będą mogły z niego korzystać.