Sukces nigdy nie jest pełny, porażka nigdy nie jest śmiertelna

Problemy rynków filmowych są wspólne. Największe ryzyko jest związane z odbiorem filmu przez widzów. Prognozowanie reakcji publiczności jest trudne, ale nie niemożliwe – mówi Emil Stępień, polski producent filmowy, mający na koncie m.in. film i serial „Służby specjalne” oraz tryptyk „Pitbull”: „Pitbull. Nowe porządki”, „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Pitbull. Ostatni pies”

Więcej w najnowszym numerze gazety.