Społeczności internetowe nie kochają ubezpieczycieli

ManagerOnline

W mediach społecznościowych aż 40 proc. opinii o ubezpieczycielach komunikacyjnych jest negatywnych, a zaledwie 17 proc. pozytywnych – wynika z raportu przygotowanego przez porównywarkę ubezpieczeń mfind.pl wspólnie z Brand24 oraz Sotrender.

Media społecznościowe to miejsce, gdzie klienci coraz chętniej kontaktują się z firmami – także towarzystwami ubezpieczeniowymi. Bardzo często to właśnie jakość obsługi na Facebooku czy opinie na forum dyskusyjnym decydują o tym, jak postrzegany jest dany ubezpieczyciel. Z raportu mfind wynika, że towarzystwa mają na tym polu jeszcze dużo do poprawienia.

PZU na językach (i klawiaturach)
PZU to ubezpieczyciel, o którym w internecie znajdziemy zdecydowanie najwięcej opinii – przede wszystkim na forach dyskusyjnych oraz Facebooku (w sumie 566 wypowiedzi). W czołówce raportu mfind.pl znalazły się również Link4 (102 opinie) oraz Generali (85 opinii). W mediach społecznościowych nie znajdziemy natomiast wzmianek o TUW Pocztowym oraz SKOK Ubezpieczenia.

Warto zwrócić uwagę na to, że spośród wszystkich opinii o towarzystwach, aż 60 proc. stanowią wypowiedzi dotyczące tematyki ubezpieczeń komunikacyjnych, czyli przede wszystkim zakupu OC/AC samochodu oraz likwidacji szkód.

O ubezpieczycielach pozytywnie się nie pisze
Niestety, większość wypowiedzi ma negatywny lub neutralny wydźwięk. Jak wynika z raportu, zaledwie 17 proc. opinii o ubezpieczycielach komunikacyjnych jest pozytywnych. Zazwyczaj są to polecenia konkretnych ofert lub pochwała obsługi. Trudno jednak ustalić, jaka część pozytywnych komentarzy pochodzi od rzeczywistych zadowolonych klientów, a ile z nich jest elementem tzw. marketingu szeptanego.

Aż 40 proc. opinii o ubezpieczycielach w social media to wypowiedzi negatywne. Tutaj z kolei klienci skarżą się na zaniżone odszkodowania, długi proces likwidacji szkód, wysokie ceny ubezpieczeń, brak kontaktu czy też niepomyślne dla komentującego zakończenie sprawy. Do takich opinii również należy podchodzić z dystansem – konkurencja przecież nie śpi!

Którzy ubezpieczyciele radzą sobie najlepiej w social media?
Zaledwie 7 towarzystw posiada konta zarówno na Facebooku jak i Twitterze. 5 ubezpieczycieli prowadzi profile tylko na Facebooku, a jedno na tylko na Twitterze. Aż 10 firm nie posiada kont w mediach społecznościowych, czyli tak naprawdę nie istnieje w internecie.

Zdecydowanie najaktywniejsze w social media są Ergo Hestia, PZU oraz Proama. Na Facebooku dobrze wypadają również Aviva, Link4 oraz Liberty Ubezpieczenia. Warto zaznaczyć, że na Facebooku najszybciej na posty użytkowników odpowiadała Aviva – średnio zajmowało jej to 35 minut. Z kolei Gothaer, Link4 oraz PZU odpowiedziały na największy procent zapytań (88-100 proc.).

Niestety, niemal połowa badanych towarzystw ciągle nie jest aktywnych na profilach społecznościowych i bardzo rzadko je aktualizuje.

– Internet, w tym media społecznościowe, stał się kluczową platformą budowania wizerunku firmy. Towarzystwa ubezpieczeniowe powinny jak najszybciej zdać sobie sprawę z tego, że klienta do konkretnego produktu prędzej przekona opinia znajomego na Facebooku lub wiarygodny komentarz na forum dyskusyjnym, niż standardowa reklama. Dzięki internetowi kupujemy coraz bardziej świadomie, porównując oferty i korzystając z opinii o nich. Dlatego ubezpieczyciele muszą być obecni w dyskusji online 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu – przekonuje Bartłomiej Roszkowski, współzałożyciel i członek zarządu porównywarki ubezpieczeń mfind.pl.
Źródło: mfind.pl
[qnt]