Na czele ukraińskich kolei

Wojciech Balczun, były prezes PKP Cargo, a jeszcze niedawno przewodniczący rady nadzorczej PLL LOT, nową posadę znalazł na Ukrainie. Został dyrektorem generalnym i prezesem ukraińskich kolei Ukrzaliznycja, z pokaźnymi zarobkami, acz w dużej części uzależnionymi od efektów. Jeśli u naszych sąsiadów poradzi sobie tak jak w Polsce z PKP Cargo, ukraińskie koleje mają przed sobą świetlaną przyszłość. W fotelu prezesa towarowego przewoźnika kolejowego zasiadł w 2008 roku, kiedy spółka była w opłakanym stanie i co rok notowała większe straty. Ostra restrukturyzacja przyniosła efekty, prezes w ciągu kilku lat wydobył spółkę z niebytu, a wielomilionowe straty zamienił na wielomilionowe zyski. Zmodernizowano też tabor, spółka weszła na giełdę i średnio uruchamia tysiąc pociągów dziennie. Ukrzaliznycja to jeden z największych przewoźników kolejowych na świecie z 370 tys. pracowników. Linie kolejowe liczą ponad 22 tys. kilometrów, ale tylko mniej niż połowa jest zelektryfikowana. Spółka ma też prawie 1700 dworców kolejowych. Po wyzwaniach u polskiego przewoźnika przed absolwentem Uniwersytetu Śląskiego zadania znacznie, zapewne znacznie większe niż w kraju. Wojciech Balczun znany jest też ze swych pasji muzycznych. Jest założycielem, liderem i gitarzystą zespołu rockowego Chemia.