Markowe budynki biurowe

Warszawa , 31.01.2017 Brama Zachodnia Immofinanz Credits: Immofinanz/APA-Fotoservice/PAP-Wojciech Pacewicz

Magdalena Kowalewska, odpowiedzialna za operacje IMMOFINANZ na polskim rynku i wdrożenie myhive, czyli marki dla swoich office’ów

Rozmawiał Piotr Stefański

IMMOFINANZ, austriacki inwestor na rynku nieruchomości komercyjnych, a przy okazji jeden z największych inwestorów na warszawskim rynku biurowym, zdecydował się na rzecz niebanalną– wprowadzenie myhive. Jak może to wpłynąć na pozycję firmy w tym jakże konkurencyjnym sektorze?
Nasza firma aktywnie działa także w sektorze nieruchomości handlowych. Jednym z elementów sukcesu na tym polu było stworzenie dwóch marek STOP SHOP i VIVO!, które doskonale przyjęły się we wszystkich krajach, w których jesteśmy obecni. Właśnie te pozytywne doświadczenia z sektora handlowego były dla nas podstawą do stworzenia marki myhive – międzynarodowego konceptu tym razem dedykowanego naszym nieruchomościom biurowym. W pierwszym etapie marką parasolową myhive zostało objętych 20 budynków biurowych w sześciu krajach. Sześć z nich znajduje się w Polsce.

A skąd pomysł na taką właśnie nazwę – myhive?
Nazwa „myhive” powinna być kojarzona z „my beehive”, czyli z żywotnością i produktywnością, z przyjazną i przyjemną atmosferą, z doświadczeniami podobnymi do tych, które wynosimy z pobytu w hotelu. Myhive symbolizuje także silne skoncentrowanie na jakości, a biura pod tą marką charakteryzują się szerokim zakresem usług, doskonałą infrastrukturą oraz stwarzają platformę dla komunikacji między najemcami.

Krok, który poczyniliście, jest dość niestandardowy. Jaki macie w tym cel?
Poprawa jakości i efektywności, wzmocnienie więzi z obecnymi najemcami i pozyskanie nowych, a także optymalizacja naszej oferty – to bezwzględnie kluczowe elementy naszej działalności. Co więcej, mając tak duże portfolio w sektorze biurowym, szukaliśmy elementów, które pozwolą nam wyróżnić się na rynku, a tym samym wzmocnić naszą pozycję konkurencyjną. W efekcie po kilkunastu miesiącach intensywnej pracy stworzyliśmy markę biurową myhive. Warto zauważyć, że w tworzeniu myhive silnie uczestniczyli także niektórzy nasi najemcy, a finalny wynik prac stanowi w dużej mierze odzwierciedlenie ich sugestii i uwag.

Tworząc markę, tworzy się też jej cechy i wyróżniki. Jakie są te określające myhive?
Po pierwsze zainspirowanie wnętrzami hotelowymi w kontekście designu lobby, co widać natychmiast po wejściu do budynku. Są one zaprojektowane tak, aby zapewnić najemcom oraz ich gościom komfortowe odczucia i zachęcić do pozostania w nich dłużej. Po drugie troskliwa obsługa, co przekłada się na elastyczną i szybką pomoc najemcom. Trzecim wyróżnikiem jest wszechstronna infrastruktura, którą należy interpretować w kontekście wszelakich usług i udogodnień, dzięki którym przebywanie w myhive bardzo różni się od tego z innych budynków biurowych. Wymienić możemy tu: sklepy, sale spotkań, darmowe Wi-Fi oraz sale konferencyjne i miejsca do organizacji eventów, udogodnienia dla uprawiających sport – prysznice i szafki. Wreszcie ostatnim wyróżnikiem jest społeczność międzynarodowa. Każdy z najemców jest jej częścią i może korzystać z zalet stworzonych przez tę sieć zarówno w celach prywatnych, jak i biznesowych.

Reasumując, myhive to nie tylko ładne, nowe lobby?
Cieszymy się, że z jednej strony poprzez myhive w pewnym sensie wyznaczamy nowe trendy w projektowaniu przestrzeni biurowych, jednak w rzeczywistości ta marka to coś zdecydowanie więcej. Stawiamy na wspomnianą wcześniej jakość. Przeszkoliliśmy już osoby w recepcjach budynków, gdyż obsługa na poziomie tej z hoteli butikowych to jedna z głównych obietnic marki. Poza tym bardzo stawiamy na networking, tak by najemcy się poznawali czy wręcz ze sobą współpracowali. Ten aspekt realizujemy równolegle poprzez eventy i technologię. Od kilku miesięcy rozwijamy pomysł na event o nazwie „200 minutes”, podczas którego zapraszamy pracowników wszystkich najemców danego budynku do lobby, serwujemy im przekąski, napoje, udostępniając jednocześnie platformę do rozmów. Ponadto w ramach tych eventów co miesiąc jeden z najemców przedstawia pozostałym zgromadzonym swoje usługi, produkty, zachęcając często do współpracy. Co więcej, aktualnie prowadzimy rekrutację na zupełnie nowe stanowisko w firmie o nazwie community manager. Rolą zatrudnionej osoby będzie zajęcie się – jak sama nazwa stanowiska sugeruje – stricte tworzeniem społeczności myhive, a jednym z narzędzi do tego będą właśnie eventy. Aspekt technologiczny, o którym wspomniałam, będzie realizowany poprzez specjalną aplikację myhive, tworzoną z myślą o najemcach. Aplikacja będzie gotowa jesienią, a jej głównym celem będzie stwarzanie miejsca do wymiany pomysłów, szukania wsparcia, podwykonawców lub usługodawców w ramach rodziny myhive.

A jak ta marka została przyjęta przez tych, którym jest dedykowana, czyli najemców?
Bez wątpienia jest to dla nich coś nowego. Jako inwestor staramy się, aby budynek biurowy kojarzył się z czymś więcej niż miejscem pracy. Dlatego też od momentu otwarć do teraz mamy już pięć myhive w Polsce, a inauguracja szóstego planowana jest jeszcze na to lato – kładziemy duży nacisk na edukację. Staramy się wyjaśniać, na czym polega myhive, i przekonać najemców, że jest to coś, co wdrożyliśmy z myślą o nich i ich codziennym komforcie. Po pięciu miesiącach, bo tyle upłynęło od otwarcia pierwszych myhive w Polsce, widzimy wyraźnie, że spodobał im się nasz pomysł, świadomość zmian, jakie wprowadziliśmy, rośnie, a na organizowane przez nas wydarzenia przychodzi spora część pracowników. Co więcej, nasze lobby tętni życiem nie tylko w trakcie spotkań. Dzięki odpowiedniemu wyposażeniu, tj. wysokim stołom ze stacjami dokującymi na laptop czy telefony komórkowe, a także darmowemu szybkiemu Wi-Fi, lobby stało się miejscem bardziej lub mniej formalnych spotkań biznesowych. Udało nam się osiągnąć już wiele z tego, co zamierzaliśmy, niemniej pracujemy dalej i ulepszamy nasze myhive, gdzie tylko to możliwe.

Czy planujecie dalszy rozwój marki ponad dotychczasowe 20 biurowców?
Zdecydowanie zakładamy dalszy rozwój myhive, ale jest za wcześnie na szczegóły. Obecnie skupiamy się na ukończeniu wdrażania pierwszego etapu, mając na uwadze, że w Polsce mamy jeszcze do otwarcia jeden budynek – myhive IO-1 – co ma się wydarzyć latem tego roku.

fot.: Materiały prasowe