Kredyt hipoteczny w 2022 – analiza danych

    Rosnące stopy procentowe i zdecydowane ograniczenie zdolności kredytowej uniemożliwiły niektórym Polakom zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Porzucili oni marzenia o zakupie mieszkania przynajmniej na jakiś czas.

    Grupa, która wciąż posiada satysfakcjonującą zdolność kredytową, przeżywa ważny dylemat. Jak zwykle w takich sytuacjach warto dokładnie przeanalizować dostępne dane. Wbrew pozorom dla wielu osób zakup mieszkania w 2022 r. będzie opłacalny. Zacznijmy od tego, że w ostatnim okresie obserwujemy wzrost nie tylko stóp procentowych, lecz także cen mieszkań. Ten drugi wskaźnik ostatnimi czasy zwolnił, ale nic nie wskazuje na to, by nieruchomości miały być tańsze. Wręcz przeciwnie, wysoka inflacja, rosnące koszty materiałów, gruntów i pracy powodują, że deweloperzy nie mają przestrzeni do obniżek cen. Dodatkowo, wyraźny wzrost popytu na mieszkania na wynajem sprawił, że inwestorzy kupują nieruchomości w pakietach, np. po 5–6 lokali, i przeznaczają je na najem. Popyt jest wciąż bardzo wysoki, luka mieszkaniowa także.

    Przykładem tego, jak kształtują się ceny na rynku popularnym w miastach, jest nowe osiedle w Gdańsku. Nominalna wartość 50-metrowego mieszkania w momencie rozpoczęcia budowy wynosiła mniej niż 500 tys. zł. Obecnie to już prawie 600 tys. zł, przy czym tendencja wzrostowa wciąż się utrzymuje. Przyjrzyjmy się teraz oprocentowaniu kredytu hipotecznego. Z poziomu ponad 2 proc. w drugiej połowie 2021 r. wzrosło ono do ok. 8 proc. Choć teraz trudno w to uwierzyć, sytuacja ta jednak nie będzie trwała wiecznie. Znana w ekonomii hipoteza Fishera mówi o tym, że w długim terminie inflacja jest zbieżna z poziomem rynkowym stóp. Obecne działania Rady Polityki Pieniężnej mają na celu zatrzymanie rosnących cen. Potem sytuacja będzie musiała jednak wrócić do normy. Ustawowy cel inflacyjny w Polsce, do którego NBP powinien dążyć, to od lat 2,5 proc. z dopuszczalnym jednoprocentowym przedziałem wahań. Pozwala to wnioskować, że na podobnym poziomie będą kształtować się stopy rynkowe. Ile czasu będziemy czekać na stabilizację? Nikt nie zna jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale zgodnie z wieloma prognozami stopy procentowe powinny zacząć spadać pod koniec następnego roku.

    A jaka będzie sytuacja osób, które zdecydują się na uruchomienie kredytu w transzach? To rozwiązanie dla kupujących dopiero budowane mieszkanie z rynku pierwotnego. Transze są wypłacane przez bank po zrealizowaniu przez dewelopera kolejnych kamieni milowych projektu. W praktyce oznacza to, że klient przez większość okresu realizacji inwestycji płaci niższe raty, co może być sposobem na przetrwanie czasu wysokich stóp procentowych. Podsumowując, zysk, jaki możemy osiągnąć, decydując się na zakup odpowiedniej nieruchomości, wciąż przewyższa koszty. Jeśli posiadamy odpowiednią zdolność kredytową, warto zachować zimną krew i nie rezygnować pochopnie z planów.