Konieczność czy wymysł inżynierów

Karolina Jurkiewicz-Romanowska

Karolina Jurkiewicz-Romanowska
kierownik Zespołu Wdrożeń dla SMB, Sygnity Business Solutions

Zarządzanie logistyką w przedsiębiorstwie to złożony proces, na którego końcu jest konsument. Z racji tego, że dziś w dorosłe życie weszło już pokolenie wychowane w Internecie, trzeba do niego dostosować całą komunikację – także produktu, a to nazywamy logistyką. Jeśli dana organizacja nie zrozumie potrzeb nowego pokolenia, to będzie jej trudno rozwijać się dalej. A jest o co walczyć – z badań wynika, że już ponad 55 proc. Polaków robi zakupy w sieci, a odsetek ten stale rośnie. Aby więc odpowiadać nie tylko ofertą, lecz także szybkim i tanim sposobem dostarczenia towaru klientowi, dana firma musi postawić na sprawną logistykę.

 Jej formy dla każdej organizacji będą inne. Trudno sobie wyobrazić, aby w centrum logistycznym producenta odzieży były zastosowane te same rozwiązania co w zautomatyzowanej aptece, gdzie coraz częściej pracę ludzi zastępują bardzo zaawansowane roboty. Jednak cel zawsze będzie ten sam. Sprawna logistyka musi przynieść wymierne efekty biznesowe, w tym, obok oszczędności, większe bezpieczeństwo i wygodę pracy oraz satysfakcję klienta.

Aby postawić kropkę nad i w kwestii całego procesu logistycznego, trzeba jeszcze zadać pytanie, w jaki sposób ideę sprawnej logistyki przenieść poza magazyn. Naszą odpowiedzią jest „mobilny handlowiec” – Quatra Max. Moduł ten powstał w celu maksymalnego usprawnienia współpracy między handlowcami działającymi w terenie a klientami. Co ważne, w ramach tej usługi centrala może rozpocząć realizację zamówienia w czasie, gdy handlowiec przebywa jeszcze poza biurem.