Wyjątkowe miejsce – nietuzinkowy program

Paintball-300x179Czy to konferencja, szkolenie, impreza integracyjna czy wyjazd motywacyjny – emocje muszą być. Gwarantuje to wyjątkowy program i miejsce

Wybór miejsca na firmowy event zależy od tego, ile spotkanie czy szkolenie ma trwać, jak duża jest grupa uczestników, jakie są cele i założenia merytoryczne, jak jego uczestnicy mają spędzać czas poza zajęciami, jakie są firmowe obyczaje i budżet firmy. Jednak główną tendencją obserwowaną obecnie na rynku jest organizowanie ich poza siedzibą firmy, bo tylko wtedy pracownicy mogą się odciąć się od codziennych obowiązków.

– Firmy oczekują od organizatorów eventów ofert na nowe lub nietypowe obiekty z bogatym zapleczem konferencyjno-bankietowym. A w organizowaniu programu eventów ograniczać ma nas jedynie wyobraźnia i, oczywiście, budżety – twierdzi Olga Krzemińska-Zasadzka, dyrektor zarządzająca Agencji POWER, wiceprezes Stowarzyszenia Branży Eventowej. Firmy stają się coraz bardziej wymagające pod względem doboru oferty i miejsca organizacji eventu. Ich potrzeby i preferencje są poddane szczególnej uwadze branży hotelarskiej. Zdaniem ekspertów z branży turystycznej, przyciągnięcie klienta, który już raz wybrał dany obiekt na imprezę integracyjną czy event, jest nie lada wyzwaniem. Aby sprostać oczekiwaniom firm sięgają więc po nowe trendy, takie jak choćby wellbeing, slow life czy slow food.

Obsługa i udogodnienia

– Dla uczestników spotkań biznesowych bardzo istotne jest miejsce, czyli obiekt wraz z jego otoczeniem, oraz nieoczywista forma wydarzenia – elementy zaskoczenia. Z drugiej zaś strony, pracodawcy i organizatorzy liczą na zadowolenie uczestników i najwyższą jakość usług przy profesjonalnym i elastycznym wsparciu ze strony hotel – mówi Grażyna Kowalczyk, dyrektor generalna Hotelu Narvil, Hotelarz Roku 2014. Przez ostatnie 10 lat oferta szkoleniowa hoteli i ośrodków konferencyjnych bardzo się ujednoliciła. Wszystkie oferują podobny standard wyposażenia: meble, wystrój, sprzęt techniczny. Dla organizatorów eventów oznacza to przewidywalność i wygodę, ale także… nudę. Dlatego na znaczeniu zyskują miejsca niestandardowe. W miastach są to rozmaite centra kultury, ośrodki sportowe, muzea, restauracje, które mają zaplecze szkoleniowo-konferencyjne. A poza miastem: dworki, pałacyk lub alternatywne ośrodki szkoleniowe.

W poszukiwaniu wrażeń

Na rynku widać tendencję do organizowania eventów, które mogą dostarczyć wielu wrażeń. Na przykład, Unity Line organizuje morskie podróże. Ich celem jest Skandynawia, a w drodze do niej uczestnicy bawią się podczas programu integracyjnego. Dla miłośników duńskiego klimatu firma przygotowała specjalną ofertę – podróż do Kopenhagi – obejmującą rejs promem oraz bilet na most Øresund. Pojawiła się też moda na łączenie powrotu do natury z podejściem slow life.
– Nasi goście coraz chętniej korzystają z regat, możliwości zorganizowania konferencji na statku pływającym po Narwi, pikników, aktywności czy turniejów sportowych w samym hotelu – mówi Grażyna Kowalczyk. Również coraz silniejszy trend na slowfood i gotowanie daje kolejne możliwości obiektom konferencyjnym na rozwinięcie swojej dotychczasowej oferty biznesowej.
– Mamy w ofercie niecodzienną możliwość organizacji spotkania biznesowego w Studiu Aruana. To wyjątkowe miejsce, składające się z przestrzeni kreacji, degustacji i relaksu, gdzie pod okiem szefa kuchni Witka Iwańskiego można ciekawie spędzić czas, rozkoszując się w smakach i zapachach – dodaje dyrektor hotelu Narvil.

Wyjątkowe aktywności

Wydarzenia firmowe są też idealnym momentem, aby uzupełnić elementy służbowe o chwile relaksu i wytchnienia, połączone z aktywnościami outdoorowymi.
– Kombinacja sportu z umacnianiem więzi pomiędzy członkami firmy przekłada się na przyjazne relacje wśród pracowników. Nie od dziś wiadomo, że im personel bardziej lubi swoją pracę, tym osiąga lesze wyniki. Ważne jest, aby pracownicy podczas tych kilku dni pobytu na wyjeździe nie poruszali zagadnień związanych z pracą. Niech ten czas spożytkują w stu procentach na odpoczynek i grupową zabawę w odpowiednio dobranym kręgu i miejscu – mówi Olga Krzemińska-Zasadzka. Idealny event pozostawia po sobie pozytywne emocje. Od czego to zależy? Olga Krzemińska-Zasadzka uważa, że najważniejsze jest dokładne zbadanie potrzeb klienta, czyli oczekiwań firmy, oraz budżet pozwalający na rzetelną ich realizację. Tzw. efekt wow daje również kreatywne podejście do programu i nowatorskie rozwiązania. Zgodnie z zasadą: przez żołądek do serca, ważny jest też catering – nie tylko jego jakość, ale i ilość. No i realizacja – gdy dopięte są wszystkie szczegóły, gdy każdy trybik zadziała jak trzeba. Nie będzie też idealnego eventu bez zdyscyplinowanych, interaktywnych i zaangażowanych uczestników.