Szef Almy przeniósł się z zarządu do rady nadzorczej

Jerzy_Mazgaj

Jerzy Mazgaj przez lata był uważany za niezwykle wyrafinowanego gracza na polskim rynku, zawsze tworzącego długofalowe strategie. Niedoszły germanista przejął swego czasu Krakchemię, a także pierwszy krakowski hipermarket (czy raczej wielki supermarket) i przekształcił go w sieć nowoczesnych delikatesów. Koneser whisky, cygar i gatunkowych win stworzył nową jakość w branży detalicznej. Nie ograniczył się do tej działalności – stopniowo kupował akcje Vistuli i Wólczanki (dziś Vistula Group), jako inwestor z ponad 5-procentowym udziałem ujawnił się po wrogim przejęciu firmy jubilerskiej Wojciecha Kruka, by później przejąć kontrolę nad firmą mimo mniejszościowych udziałów. To już jednak przeszłość. Zmiany rynkowe i przeinwestowanie w sklepy Alma doprowadziły spółkę na skraj bankructwa i władze, po próbie sanacji, same zgłosiły wniosek o upadłość. Po przejściu Jerzego Mazgaja do rady nadzorczej stery spółki przejął Rafał Dyląg, absolwent Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej. W przeszłości pełnił funkcję prezesa w spółkach Apreo Fresh, a później Equus Fresh i mutacjach tej firmy. Był też członkiem zarządu Związku Prywatnych Przetwórców Mleka, pracował w branży transportowo-spedycyjnej.Czy odmieni los sklepów Alma? Trudno dziś wyrokować. Formuła dotychczasowej działalności się wyczerpała