Rośnie rynek danych

Globalny rynek danych rośnie w tempie dwucyfrowym. W tym roku jego wartość wyniesie 20,6 mld dolarów, w przyszłym – wzrośnie o ponad 26% do poziomu 26 mld dolarów.

Rozwój rynku danych jest silnie związany z postępującą digitalizacją przedsiębiorstw, jak również z szybko rosnącym rynkiem marketingu online, dla którego cyfrowe informacje o internautach stanowią paliwo. Polski rynek danych potwierdza światowy trend – w tym roku firmy nad Wisłą wydadzą na dane o internautach 21 mln dolarów, a w przyszłym już o 16,2 mln dolarów więcej.

Cloud Technologies, spółka specjalizująca się w Big Data marketingu, do której należy jedna z największych na świecie hurtowni danych, przeanalizowała 23 kluczowe rynki danych na świecie. Raport „Global Data Market Size 2017 – 2019” to jedyne badanie, które na taką skalę analizuje międzynarodowe wydatki firm na tzw. audience data, czyli cyfrowe informacje o zainteresowaniach i preferencjach internautów. Z raportu wynika, że jeszcze w tym roku globalny rynek danych osiągnie wartość 20,6 mld dolarów, a w 2019 r. będzie on wart już 26 mld, co oznacza wzrost na poziomie 26,6 proc. rdr.

Reklamodawcy głównym odbiorcą danych 

Również w Europie analitycy przewidują dwucyfrowe tempo wzrostu. Wartość rynku danych na Starym Kontynencie w 2019 r. ma wynieść 4,2 mld dolarów. To o 1 mld więcej niż rok wcześniej – W debacie publicznej pojawiały się opinie, że RODO gwałtownie zahamuje rozwój rynku danych. Tymczasem okazuje się, że pomimo nowych unijnych regulacji, dynamika jego wzrostu wciąż jest imponująca – zwraca uwagę Piotr Prajsnar, prezes zarządu Cloud Technologies. Jego zdaniem taki stan rzeczy zawdzięczamy przede wszystkim pogłębiającej się digitalizacji światowej gospodarki. Zastosowanie danych najbardziej jest dziś widoczne w reklamie online realizowanej w modelu programmatic, jak również w marketing automation. Informacje o zachowaniu i zainteresowaniach użytkowników Internetu są paliwem dla tych obszarów cyfrowego marketingu. Potwierdza to rosnący rynek reklamy programmatic, który globalnie osiągnie w tym roku wartość 75 mld dolarów, co daje wzrost o ponad 25% rdr.

– Na skuteczność internetowych kampanii reklamowych składa się wiele czynników. Jednym z najważniejszych jest jakość danych wykorzystywanych do targetowania i personalizacji komunikatów. Im lepiej znamy zainteresowania internautów, wiemy jakie strony odwiedzają i w jaki sposób podejmują decyzje zakupowe, tym kampanie są skuteczniejsze. Kolejnymi driverami wzrostu rynku danych jest sztuczna inteligencja oraz technologia blockchain – mówi Prajsnar.

Europa nie przestraszyła się RODO 

25 maja, wraz z wejściem w życie nowych przepisów o ochronie danych osobowych, pliki cookies jeśli nie są poddane procesowi anonimizacji to w niektórych przypadkach mogą być klasyfikowane jako dane osobowe. Portale internetowe posługujące się ciasteczkami zostały zobligowane do wyświetlania tzw. cookie banerów, szczegółowo informujących o tym, w jakim celu pozyskują one dane i jakie podmioty uczestniczą w ich przetwarzaniu. Dla firm specjalizujących się w online marketingu, dostosowanie się do nowych regulacji było sporym wyzwaniem. Szybko jednak okazało się, że unijne regulacje nie zniechęciły reklamodawców do inwestycji w kampanie typu programmatic, których skuteczność uzależniona jest od jakości danych. Miesiąc po wejściu w życie RODO wydatki na kampanie w tym modelu wróciły do poziomu, na jakim były zanim nowa dyrektywa zaczęła oficjalnie obowiązywać, a jak podaje Cloud Technologies, globalne wydatki na programmatic w 2019 r. urosną do 89 mld dolarów.

Nad Wisłą obrót cyfrowymi informacjami również rośnie w szybkim tempie. Jeszcze w 2017 r. wartość polskiego rynku danych szacowano na 11,9 mln dolarów. W tym roku ma ona sięgnąć 21 mln dolarów, a w 2019 – już 37,2 mln, co oznacza wzrost o niemal 77 proc.

– Rosnący rynek danych w Polsce jest skorelowany z rozwojem rynku reklamy online realizowanej w modelu programmatic. Rośnie też świadomość firm związana z przetwarzaniem danych. Nie oznacza to wcale, że możemy spocząć na laurach. Biorąc pod lupę całą polską gospodarkę okazuje się bowiem, że odsetek przedsiębiorstw, które skutecznie monetyzują cyfrowe informacje w porównaniu z rozwiniętymi rynkami wciąż jest niewielki. Istnieje więc duże pole do dalszych wzrostów – uważa Maciej Sawa, CEO OnAudience.com, jednej z największych hurtowni danych na świecie.

Państwo Środka depcze po piętach liderom

Z raportu wynika, że najwięcej cyfrowych informacji o internautach wciąż kupuje się w Stanach Zjednoczonych. Północnoamerykański rynek danych osiągnie w tym roku wartość 12,3 miliardów dolarów, a w przyszłym wzrośnie o kolejne 2,9 mld. Na drugim miejscu znajduje się obecnie Wielka Brytania, gdzie wydatki na dane w br. sięgną niemal 1,9 mld dolarów, a w 2019 r. wzrosną o 25% do 2,4 mld dolarów. Intensywnie rozwija się także rynek chiński, który spośród 5 największych rynków świata charakteryzuje się największą dynamiką wzrostu – w tym roku wyniesie ona 95,5 proc. Wartość chińskiego rynku szacuje się na 1,5 mld dolarów, a w 2019 r. ma wzrosnąć do 2,4 mld. Taki wynik sprawi, że Państwo Środka stanie się drugim co do wielkości rynkiem danych na świecie.

W raporcie „Global Data Market Size 2017-2019” przeanalizowano 23 najważniejsze rynki świata, które łącznie generują około 90 proc. światowych wydatków na dane. Jest to druga edycja raportu przedstawiającego globalne zestawienie w tym obszarze. Raport powstał na podstawie danych firmy Cloud Technologies oraz badań takich podmiotów jak eMarketer czy IAB Europe.