Przyszłość Smart Cities

Wojciech Dec Product Manager, Smart City Comarch SA

O tym, czy miasto wykorzysta szanse wynikające z możliwości, jakie niesie ze sobą wdrożenie rozwiązań Smart City, w dużej mierze decydować będzie jego zdolność do pokonywania przeszkód stojących na drodze do wykorzystania i współdzielenia istniejącej i planowanej infrastruktury oraz gromadzonych danych miejskich. W Warszawie wykorzystujemy kamery oraz stworzone przez nas algorytmy Inteligentnej Analityki Wideo (IVA), by rozpoznawać wolne i zajęte miejsca parkingowe. Te same kamery mogłyby, dzięki odpowiednim algorytmom IVA, pomóc także w walce z nieprawidłowym parkowaniem, blokowaniem chodników, ścieżek i trawników, a w obszarze bezpieczeństwa wykrywać incydenty, takie jak zgromadzenia czy leżący człowiek. Duże wyzwania to wprowadzenie do tkanki miejskiej Internetu Rzeczy (IoT) i wykorzystanie szans, jakie niesie on ze sobą. Znany już problem mnogości standardów oraz różnych protokołów komunikacyjnych IoT może zostać rozwiązany poprzez integrującą te obszary Jedną Miejską Platformę IoT. Kwestią otwartą pozostaje to, jaki ostatecznie standard komunikacji dla IoT zdobędzie znaczący udział rynku, a rozwiązań na tym etapie jest sporo i każde z nich ma szanse na zastosowanie i upowszechnienie, np. Sigfox, LoRaWAN, Simplicity, MiWi, NB-IoT itp. Miasto dysponujące własną platformą IoT staje się wolne od tego typu rozterek. Modele biznesowe dostawców rozwiązań Smart City w obszarze IoT będą w zasadzie pochodną modeli biznesowych producentów układów mikroelektronicznych, dlatego być może właśnie z tego względu warto myśleć o rozwiązaniu pozwalającym na połączenie wielu urządzeń pracujących w różnych standardach, tak by wyeliminować przyszłe ograniczenia związane z tą czy inną technologią.