Konstytucja Biznesu staje się faktem. Ma uderzyć w szarą strefę. Od 1 marca 2018 r. wchodzą w życie pierwsze przepisy nowego prawa – poza tzw. ulgą na start, która zacznie obowiązywać z ostatnim dniem marca.

Konstytucja Biznesu – przedsiębiorcy w domniemaniu uczciwi

Domniemana uczciwość przedsiębiorcy, rozpatrywanie na jego korzyść niejasnych przepisów, wprowadzenie zasady, że co nie jest prawem zabronione, to jest dozwolone oraz nienakładanie nieuzasadnionych obciążeń na początkującego biznesmena to najważniejsze z wytycznych Konstytucji Biznesu.

Realne korzyści ma przynieść 6-miesięczne zwolnienie nowych przedsiębiorców od odprowadzania składek na ZUS (poza składką zdrowotną, którą będzie można odliczyć od podatku). Ma ono zacząć obowiązywać od 31 marca. Przedsiębiorca sam zdecyduje, kiedy zacznie odprowadzać składki na ubezpieczenie społeczne. Po zakończeniu ulgi na ZUS będzie mógł korzystać z możliwości odprowadzania przez kolejne dwa lata składek na ubezpieczenie społeczne w obniżonej wysokości.

Warto przeczytać: Emerytalne dylematy

Kolejną korzyścią jest możliwość prowadzenia tzw. nierejestrowanej działalności gospodarczej przez drobnych usługodawców. Jest jedno „ale”: nowe prawo obejmie jedynie tych, których przychody w żadnym miesiącu tak prowadzonej działalności nie przekroczą 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia.

Na Konstytucji Biznesu zyskać mają przedsiębiorcy i budżet państwa.