Europejska Dolina Krzemowa?

Choć to w Warszawie znajduje się trzecie co do wielkości, po londyńskim Canary Wharf i paryskim La Défense, centrum biurowe w Europie, to dalsza deindustrializacja miasta stanowi duże, ekonomiczne ryzyko – przestrzegają analitycy programu ESPON. Ich zdaniem stołeczny Ratusz powinien wziąć przykład z Wrocławia czy Trójmiasta i zacieśnić współpracę z sąsiednimi gminami w celu odbudowy sektora przemysłowego.

Przedmiotem jednego z najnowszych case studies jest kondycja sektora przemysłowego w tzw. regionie warszawskim stołecznym, w skład którego wchodzi m.st. Warszawa wraz z powiatami: grodziskim, legionowskim, mińskim, nowodworskim, otwockim, piaseczyńskim, pruszkowskim, warszawskim zachodnim i wołomińskim (w sumie około 3 mln mieszkańców i 6104 kmkw.).

Autorzy opracowania sugerują, że władze Warszawy i okolicznych powiatów powinny opracować kompleksowy program reindustrializacji regionu dzięki nowoczesnej, innowacyjnej i neutralnej klimatycznie produkcji – farmaceutyce, przemyśle lotniczym i kosmicznym, elektronice.

Wśród lokalizacji wymieniane są tereny dzisiejszego Lotniska Chopina – w przypadku realizacji projektu CPK olbrzymi obszar doskonale skomunikowany z centrum stolicy mógłby zostać zagospodarowany na nowy park technologiczny z lekką produkcją. Badacze ESPON wskazują również na 100-hektarowy teren w gminie Pomiechówek, szczególnie atrakcyjny dla przemysłu lotniczego ze względu na bliskość lotniska w Modlinie.